niedziela, 14 czerwca 2009

Dziewczę nr. 1 take two


Postanowiłem spróbować z tą samą reklamą, choć w innym miejscu, jeszcze raz. Tym razem łącząc ją z człowiekiem.

2 komentarze:

Kudły pisze...

Mam dziwne wrażenie ze bez tej Pani idącej zdjęcie było by lepsze:P
a najlepiej gdyby sie odbijała w tej czerwonej szybie :D

Krzysztof Sienkiewicz pisze...

O, Kudły, fajnie, że wpadłeś :) Z tym odbiciem to kombinowałem, ale się nie udało. Pani ze ściany patrzy w lewo (widza), więc postanowiłem coś w tym miejscu umieścić. Najlepiej drugą kobietę, ale żywą. No i tak zrobiłem :)