Pierwszy film Hasselbladem przestrzeliłem nad Wisłą. Było pochmurno, trochę siąpił deszcz. Z tego filmu pokażę pewnie dwa zdjęcia. Oto pierwsze z nich.
Ano właśnie nie, z negatywu. Coś nie tak z tymi skanami jest... Mam jeszcze drugi z tego negatywu i jest zdecydowanie zbyt ziarnisty. Na wczoraj zrobionej odbitce z tego zdjęcia ziarna nie widać w ogóle. Czyżby to przez amok przedświąteczny? O ile odbitka mi się podoba, to ten skan nie bardzo... A przy odbitce prawie nic nie kombinowałem.
a mi sie bardzo podoba to widze na ekranie. tez sie zastanawialem, bo takie tonalne to tylko z odbitki na poczatku wychodza. bardzo ladne zdjecie - bardzo ladne- taka stara i dobra fotografia z Warszawy.
Dziękuję. Robert mi coś podobnego powiedział, jak zobaczył to zdjęcie "gdybym nie wiedział, że to warszawa, pomyślałbym o jakimś wschodnim kraju zmożonym wojną".
6 komentarzy:
Skan z odbitki?
Ano właśnie nie, z negatywu. Coś nie tak z tymi skanami jest... Mam jeszcze drugi z tego negatywu i jest zdecydowanie zbyt ziarnisty. Na wczoraj zrobionej odbitce z tego zdjęcia ziarna nie widać w ogóle. Czyżby to przez amok przedświąteczny? O ile odbitka mi się podoba, to ten skan nie bardzo... A przy odbitce prawie nic nie kombinowałem.
a mi sie bardzo podoba to widze na ekranie.
tez sie zastanawialem, bo takie tonalne to tylko z odbitki na poczatku wychodza. bardzo ladne zdjecie - bardzo ladne- taka stara i dobra fotografia z Warszawy.
jakub
Dziękuję. Robert mi coś podobnego powiedział, jak zobaczył to zdjęcie "gdybym nie wiedział, że to warszawa, pomyślałbym o jakimś wschodnim kraju zmożonym wojną".
kilka naprawdę dobrych zdjęć
pozdrawiam
M.
Miło słyszeć :)
Prześlij komentarz